Nawet jeśli sześciolatek jest gotowy pod względem umysłowym i można powiedzieć, że poradzi sobie z wymaganiami programowymi, jakie przygotowuje mu reforma, to wiele dzieci nie poradzi sobie pod względem emocjonalnym. Nie każde dziecko w wieku 7 lat jest dojrzałe emocjonalnie do rozpoczęcia nauki w szkole, a co dopiero 6 - letnie. Jestem nauczycielem w klasach młodszych i jednocześnie rodzicem. Wiem, ajk to wygląda w praktyce. Dla mnie to zabieranie dzieciństwa, które w naszym kraju i tak nie jest kolorowe. Rodzice! Przede wszystkim myślcie o dzieciach! Pozdrawiam.