M K pisze:
Pani Miro ! na samym poczatku - wlasciwie pierwszy raz kiedy przeczytalam te wypowiedzi ,bylam bardzo zatrwozona , plakalam i strasznie sie przejmowalam ,ale po jakims czasie doszlam do wniosku ze moj placz nie ma tu nic do rzeczy , nie ma najmniejszego sensu ... ludzie sa zli ,chciwi i zazdrosni . mnie i jarka naprawde nigdy nic nie laczylo , jednak i nam dopisano historie goracych kochankow ;/ przywyklam , pozniej dowiedzialam sie ,ze sypiam z panem kocą hahahha ,co juz nawet nie tyle mnie urazilo co wywolalo histeryczny smiech na twarzy - ten czlowiek ma kobiete 10 lat , ktora udalo mi sie p0znac i rozmawiac z nia kilka razy . coz ,ciezko komus kto sam jest nie w porzadku wyperswadowac pewne rzeczy z glowy . na drugiej zmianie stwierdzono ,ze mam tak dobre ubranua ,bo wsystkie kary , ktore oni placa wedruja na moje ciuchy . hahhahaha zenada .po roku wczesniej umarla mi mama ,a przed jej smiercia mieszkalam 4 lata w nuemczech ,zapieprzalam jak wol zeby bylo mnie stac na to wszystko co tylko chce , no ale skoro ludzie uwazali ze kupuje ubrania za ich pieniadze ,niech i tak bedzie. kolejna rzecz , falsz ludzi nie zna granic - zawsze mogli namnie liczyc starslam sie pomoc jak moglam ,rozmawialam nwet z jarkiem pomimo ze on kogos wyrzucil juz z pracy -sam jarek moze to powiedziec ,ze u niego wstawialam sie za ludzmi - i co z tego mialam??obrabianie mi tylka i gadanie glupot na moj temat . starszym pania nie pasowalao ze "gowniara rzadzi" .hmm niestety ta gowniara siedziala w ksiazkach kupe lat zeby nauczyc sie mowic , pisac i czytac po niemiecku ,skonczyc studia ,jedne i drugie i moc jakos funkcjonowac . tyle razy powtarzalam ,prosze nauczyc sie jezyka i wskoczyc na moje iejsce ,bo to co ja robie nie jest taka prosta sprawa.nikt sobie nawet nie zdawal sprawy z tego ile mialam pracy jeszcze popracy .podczas gdy inni pili i balowali ja sleczalam nad lista i liczylam godziny ,co tez do szybkiej pracy nie nalezalo -jeen moj blad ,a ktos dostalby mniej kasy .sami ludzie widzieli,za kazdym razem przy wyplacie , wszystko sie kazdemu zgadzalo ,bo zalezalo mi zeby nie bylo niejasnosci ... i taj zle i tak niedobrze ,dlatego bedac na stanowisku lepszym niz reszta pracownikow albo nalezy przywyknac ,ze jest sie oczernianym ,albo zrezygnowac ,bo inaczej nie da sie tego ogsrnac. Pani miro dziekuje za wsparcie i cieple slowa :* pozdrawiam
prosze sie nie przejmowac /podobno jak gadaja to pamietaja //tez mnie wkurza glupota i fantazja // tylko dlaczego tam w twarz nikt nic nie powiedzial a lizali dupy ??