Bardzo ucieszył mnie fakt, że powstało kąpielisko przy stawkach na ulicy Arciszewskiego choć tak naprawdę zawsze istniało tylko przez wiele lat była zakazana tam kąpiel mimo tego wielu słupszczan korzystało z tego dobrodziejstwa w czasie upałów. Ja sama będąc dzieckiem tam się pluskałam. Cieszy mnie to, że władze miasta doprowadziły tę sprawę do końca i możemy bez żadnych zastrzeżeń korzystać z kąpieli. Teraz brakuje nam tylko gorącego lata i oby przyszło jak najszybciej.